
Lubię eksperymentować z alkoholem w kuchni. W sensie dodawać do potraw, a nie stać przy blacie z butelką wina lub whiskey i pić do dna 😆. Naprawdę przepyszne kombinacje wychodzą. A w moim barku zawsze coś się znajdzie.
Polędwiczki wieprzowe łatwo zepsuć. Jak zbyt długo je przesmażymy to wyjdą suche jak wiór. A nikt nie lubi suchego jak wiór mięsa. Ostatnio w pracy jadłam obiad, który skończył...