Zupa nie należy do najtańszych. Ma wiele składników, które wpływają na ostateczny oryginalny smak. Moje kubki smakowe wytrzymują naprawdę ostre przyprawy, dlatego też, nie oszczędzam z nimi. Wy oczywiście możecie dodać mniej ostrych przypraw, jeśli ich nie przyswajacie :)
W zupie użyłam liścia laurowego i ziela angielskiego. W oryginalnej zupie nie ma tych składników, z racji tego, że w Tajlandii nie występują. Trzeba jednak czerpać inspiracje, a polsko - tajski mix jest naprawdę smaczny :)
Poziom trudności: średnie
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- 1 litr wody
- 2 łyżki curry
- 1 łyżeczka kurkumy
- trawa cytrynowa (można pominąć)
- 2 łyżki sosu rybnego (jedna do marynaty do kruczaka)*
- 2 łyżki ciemnego sosu sojowego (jedna do marynaty z kurczaka)
- 3cm kawałek świeżego imbiru
- 2 ząbki czosnku
- sok z jednej limonki (lub cytryny)
- liście kaffiru (można pominąć - nadają potrawie cytrynowy aromat)*
- sól
- pieprz cayenne
- ostra papryczka chili (jeśli nie mamy - chili w proszku)
- garść świeżej kolendry (suszona - 1 łyżka do zupy, jedna do marynaty)
- kozieradka (można pominąć)*
- 1 puszka kukurydzy w kolbach
- 1 puszka pędów bambusa
- 1 łyżka octu ryżowego (można użyć innego)
- 3 marchewki
- liść laurowy 4-5 sztuk
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 2 puszki mleka kokosowego
- 2 łyżki kremu z kokosa (można pominąć)
- świeże mango
- kasztany jadalne w puszcze
Marynata do kurczaka :
Świeży imbir ucieramy z czosnkiem w moździerzu ze szczyptą soli. Tak jak wcześniej wspominałam sól wpływa na wydobycie aromatu z czosnku. Jeśli nie mamy świeżego imbiru, ucieramy sam czosnek a imbir dodajemy bezpośrednio do zupy już w trakcie gotowania.
Kurczaka kroimy w kosteczki, wrzucamy do miski. Dodajemy utartą pastę z imbiru i czosnku. Następnie dodajemy - sos sojowy, sos rybny, curry, sól, kolendrę, kozieradkę, pieprz cayenne. Zostawiamy na około godzinę.
Zupa:
Do wody wrzucamy marchewkę, liść laurowy, ziele angielskie. Zagotowujemy, Do gotującej wody wrzucamy zamarynowanego kurczaka. Dodajemy mleko kokosowe, krem z kokosa, pędy bambusa (kasztany jadalne jeśli posiadamy), curry, kurkumę, trawę cytrynową, sos sojowy, sos rybny, ocet ryżowy, sok z limonki, liście kaffiru, sól, pieprz cayenne, ostrą papryczkę, kukurydzę w kolbach, kolendrę. Gotujemy, aż mięso będzie miękkie. Trawę cytrynową przed wrzuceniem do zupy uderzamy kilka razy młotkiem - wydzieli dzięki temu swój aromat.
Na koniec dodajemy mango i gotujemy przez około 5 minut. Mango nada zupie słodki posmak.
Gotowe!
Smacznego (do)solonego!
* o kozieradce, sosie rybnym i liściach kaffiru w następnych postach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz