![Omlet ze szparagami, mozzarellą i pomidorkami koktajlowymi](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_rxA1pF3nynAag4lop3b1pLj_yWkcUmv0fzz918SXlLaMaMGn9fF4k6Vr9HsejkBcqQC-5yw_QfAubAFA8bJhIA3BVT__-cqqP5DWUu_oOIxWHwSs9dW5k9_MdWTDqAVTYpgOiq6YLUoh/s640/omlet.jpg)
Od kilku miesięcy nie jem chleba. Głównie z racji tego, żeby wyrzucić z mojej diety wszelkie zapychacze. Powstaje wtedy podstawowy problem - czym zastąpić chleb przy śniadaniach? Jak je jeść, żeby się najeść? Nauczyłam się żyć bez chleba :) Po prostu. A śniadania zaczęłam jeść większe. Nie bardziej kaloryczne, tylko większe. Tak jak omlet, który wygląda jak pizza wegetariańska. Jedynie bez ciasta i mąki :)
Poziom trudności: łatwe
Składniki:
(2 osoby o mniejszym apetycie powinny się najeść - mój brat już zjadłby całość)
- 3 jajka
- 100ml mleka
- łyżka masła lub oliwy
- 5-6 sztuk świeżych zielonych szparagów
- 4 pomidorki koktajlowe
- pół kulki sera mozzarella
- sól
- pieprz
- szczypta suszonego oregano
Przygotowanie:
Szparagi myjemy - nie obieramy, gdyż zielone szparagi tego nie wymagają (białe już tak). Gotujemy w osolonej wodzie na półtwardo.
Na patelni rogrzewamy tłuszcz. Jajka z mlekiem, solą i pieprzem roztrzepujemy w misce.
Pomidorki koktajlowe przecinamy na pół i wrzucamy na patelnię skórką do dołu, żeby lekko się zarumieniły.
Wlewamy masę jajeczną, na którą układamy szparagi, a po około 5 minutach mozzarellę. Posypujemy oregano.
Omlet z brzegu podważamy szpatułką, aby się nie przypalił i przekładamy na talerz gdy wszystko się zetnie.
Fajnie zacząć dzień od takiego śniadania!
Smacznego!