Z racji tego, że od prawie roku jestem pełnoetatowym działkowcem, wyrosło mi sporo buraków.
I od razu taka myśl - a może jednak spróbuje? Najwyżej jak nie będzie smakowało to po prostu nie zjem. Musiałam wykorzystać warzywka z działki - w dodatku ekologiczne :)
Poziom trudności: łatwe
Składniki: (ja użyłam małego 3l garnka)
- 3 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 1 litr bulionu warzywnego
- 2 liście laurowe
- 3 ziela angielskie
- 200ml słodkiej śmietanki
- garść botwiny (około 500g)
- 1 burak
- sól
- pieprz
- sok z połowy cytryny
- 4 łyżki octu
- ugotowane na twardo jajka (ilość dowolna)
Przygotowanie:
Marchewkę i pietruszkę ścieramy na tarce o grubym oczkach i wrzucamy do gotującego się bulionu. Dorzucamy liść laurowy i ziele angielskie. Gotujemy przez 10 minut.
W międzyczasie oczyszczamy liście botwinki i siekamy drobno. Podobnie z burakiem.
Dorzucamy wszystko do naszego wywaru i gotujemy warzywa do miękkości. Doprawiamy sokiem z cytryny, octem, solą i pieprzem.
Na koniec wlewamy słodką śmietankę. Aby się nie zważyła można ją wymieszać z połową szklanki zupy.
Gotowe!
Podajemy z ugotowanymi na twardo jajkami.
Od dzisiaj jestem wierną fanką botwiny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz